Dziś mija trzeci dzień akcji- „Tydzień obserwacji”
Mój dzisiejszy jadłospis:
Mój dzisiejszy jadłospis:
Posiłki:
Staram się jeść , gdy jestem faktycznie głodna, ale dopiero
walczę z tym. Coraz lepiej mi idzie, ale nie przyznam, że owsianka o tej porze
to trochę za późno…Trudno. Mój błąd. A ciasto mama zrobiła- takie bardzo
delikatne, z minimalną zawartością cukru brązowego z truskawkami. Ostatni
kawałek. Na szczęście bo nie będzie kusić ;)
Napoje:
Wypiłam 7 szklanek i wypije jeszcze jakieś 3 szklanki.
Treningi:
Dziś kompletnie nie
miałam czasu ! Za to miałam dwie intensywne jazdy+ praca z trzecim koniem,
spacer. A nie mogłam bo dużo czasu na koniach później pojechałam do rodziny i
dopiero wróciłam, zjadłam wcześniej i jeszcze muszę jeszcze załatwić kilka
spraw. Niestety dziś znowu nic.
A teraz opiszę pierwszy produkt z wczorajszych zakupów:
Sól himalajska
Pochodzi z jednego miejsca na wschodnim sanie Karakorum Himalajów
w Pakistanie. Różowy kolor soli spowodowany jest dużą zawartością pierwiastków
żelaza. Sól himalajska jest najzdrowszą i najczystszą solą dostępną na ziemi.
Ten rodzaj soli krystalicznej jest w całości czysty i naturalny. W sli
krystalicznej, pierwiastki są dostępne w drobnych cząsteczkach, że mogą być
łatwo wchłaniane przez komórki organizmu i poddane procesowi metabolicznemu.
Dawniej sól ta była nazywana „solą króla”, ponieważ była zarezerwowana dla
rodzin królewskich. Zwykły obywatel dostawał tylko sól kamienną. Sól himalajska
jest w 100% czysta- zawiera 84 „naturalne” pierwiastki niezbędne dla naszego
organizmu takie jak: chrom, mangan, żelazo, kobalt, miedź, cynk, srebro, złoto,
jod, bar, cyna itd.
Sól krystaliczna może wspomóc odnowę i utrzymanie równowagi
energii w organizmie, zrównoważyć stosunek kwasów i zasad, rozpuszczać i uwalniać
skrystalizowane odłogi (będące przyczyną chorób reumatycznych), kamieni nerkowych i pęcherzyka żółciowego,
wspomaga wypłukiwanie metali ciężkich takich jak Merkury z wypełnień
dentystycznych oraz kadmu będącego skutkiem palenia i otaczających nas
zanieczyszczeń, normalizuje ciśnienie krwi, oczyszcza jelit, leczy choroby
skórne układ oddechowy i wspomaga osłabienie uzależnień.
Zachęcam wszystkich do zakupu, ponieważ jeśli lubicie solić to lepiej naturalną solą niż chemią. Tania to ona nie jest ale myślę, że warto zainwestować w zdrowie.
Zachęcam wszystkich do zakupu, ponieważ jeśli lubicie solić to lepiej naturalną solą niż chemią. Tania to ona nie jest ale myślę, że warto zainwestować w zdrowie.
Ja rzadko solę, ale jesli już, to używam soli ziołowej;)
OdpowiedzUsuńJeśli chodzi o tydzień obserwacji, to tak jak pisałam wcześniej - całkiem nieoficjalnie i w niecoo zmienionej formie, postanowiłam sobie taki tydzień zorganizować:)
Fajna sprawa, wiesz? Chyba wprowadze sobie taki cotygodniowe cykle na blogu, jesli nie poczujesz się urażona tym;)
Pozdrawiam
Cieszę się że pomysł się spodobał ! :)
UsuńPierwszy raz słyszę o takiej soli, ale masz rację naturalna sól będzie o wiele lepszym wyborem niż jakiś chemiczny ulepek.
OdpowiedzUsuńDokładnie :)
UsuńJa oduczyłam się solić, ale jednak czasem do niektórych rzeczy ta sól nie ukrywajmy jest potrzeban chociaż szczypta więc myśle, ze ta o ktorej piszesz moglaby sie sprawdzic:) Czasem warto wydac wiecej pieniedzy na takie rzecyz, niz pozniej na odzsykanie zdrowia:)
OdpowiedzUsuńJa też nie sole tylko dodaję jak robię chleb lub szczypte np. do gotowania :)
UsuńWykorzystujesz tą sól do gotowania?
OdpowiedzUsuńI do gotowania i do pieczenia jak najbardziej może być używana :)
UsuńCiekawa ta sól, nie słyszałam o niej wcześniej :)
OdpowiedzUsuńJakiś czas temu zwykłą sól w całości zastąpiłem himalajską i nie żałuję tej decyzji.
OdpowiedzUsuń