czwartek, 27 czerwca 2013

Czwarty dzień akcji i trochę o quinoi


Dzisiejszy jadłospis:


Posiłki:
Niestety wszystko dziś było troszkę rozregulowane. Śniadanie- pyszności ! Drugie śniadanie standardowo kanapka bo nie miałam czasu na zrobienia sałatki. Skończyłam wcześniej szkołę i postanowiłam, że coś zjem bo idę do stajni i nie chcę być głodna. Więc zjadłam. Później przyszłam do domu i zjadłam i pojechaliśmy do rodziny. A jak to się kończy ? A chcecie tego, a tego ? A jeszcze trochę ? Nie ? Dlaczego ? Noo więc zjadłam frytki robione przez ciocię (dawno nie jadłam ale obeszło by się bez) do tego, malutki kawałek ciasta i kilka migdałów. Wszystko na oko wymierzyłam bo nie miałam wagi. Te spotkania rodzinne…

Napoje:
Wypiłam dziś ok 2,6-2,8 l i jeszcze wypije jakieś 3 lub 4 szklanki wody (1 szkl=250ml) i 2 herbaty ziołowe.

Treningi:
Mam już serdecznie dosyć moich wymówek odnośnie treningów i jeśli nie będę  mogła poćwiczyć w domu jadę na rower ! Nie ma wymówek ! W końcu od jutra mam wakacje i biorę się za siebie! Do tego konie chodzą na obozach więc ja będę mieć więcej czasu dla siebie ;) Muszę sobie plan zaplanować bo to najbardziej mnie zmotywuje :)

A dziś trochę o:
Quinoa
Przybywa do nas z daleka, zza oceanu i rozległego kontynentu. Quinoa, inaczej komosa ryżowa, kiedyś bujnie porastała poletka w Andach. Potem na długie stulecia popadła w zapomnienie, żeby w XX wieku, kiedy ponownie poznano siłę jej wartości odżywczych, triumfalnie powrócić.
Quinoa, zwana w Ameryce Południowej "małym ryżem" wbrew pozorom nie ma z nim nic wspólnego. Nie jest w ogóle zbożem, lecz wytwarza bogate w skrobię nasiona, co sprawia, że w zastosowaniach kulinarnych traktuje się ją właśnie jak zboże.
Ta roślina, jako jedna z nielicznych, zawiera wszystkie niezbędne do życia aminokwasy - dzięki czemu pochodzące z niej białko jest pełnowartościowe. A do tego jest go dużo - w 100 g ziaren quinoa znajdziemy 13 - 22 g białek. Osoby, które nie chcą albo nie mogą spożywać mięsa w komosie ryżowej znajdą pełnowartościowy zamiennik.
Jednym z białek występujących w quinoa jest lizyna - rzadko spotykany aminokwas, należący do grupy substancji, które nie mogą być syntetyzowane w organizmie człowieka i trzeba je dostarczać wraz z pożywieniem. Lizynie zawdzięczamy w dużej mierze efektywność organizmu w procesach odnowy tkanek i wytwarzania hormonów i enzymów, a także prawdopodobnie w zwalczaniu komórek nowotworowych. Jej niedobór skutkuje brakiem odporności, zaburzoną koncentracją, zmęczeniem i rozdrażnieniem oraz anemią. Jako białko odpowiedzialne za prawidłowy rozwój mięśni i kości jest szczególnie istotna w okresie rozwijania się organizmu.
W ziarnach quinoa znajdziemy jednak nie tylko białka. Są one istną kopalnią minerałów: stugramowa porcja zawiera 200 mg wapnia, 470 mg fosforu, 1040 mg potasu i 50mg żelaza (ponad dwukrotne dzienne zapotrzebowanie). Znajdziemy tam także 310 mg magnezu - dzienną porcję pierwiastka, którego niedobór odczuwa ok. 60% polskiego społeczeństwa.
Quinoa jest także bogata w witaminy. W 100 gramach jej ziaren znajdziemy:
  • 0,65 g witamina B1
  • 0,4 g witaminy B2
  • 5,37 g witaminy D
Ziarna quinoa są cennym produktem dla osób cierpiących na cukrzycę - mają wyjątkowo niski indeks glikemiczny (35) więc nie powodują gwałtownych skoków poziomu cukru we krwi. Z tego samego względu jest to świetny produkt dla osób, które chciałyby zrzucić kilka kilogramów – nie będą one czuły potrzeby ciągłego podjadania, gdyż posiłek zawierający quinoa na długo zaspokoi głód. Ponieważ komosa ryżowa właściwie nie jest zbożem, nie zawiera glutenu - dlatego można ją dodawać do posiłków alergików, a wytworzona z niej mąka jest świetnym surowcem na pieczywo dla osób uczulonych.
Uwaga: ziarna quinoa zawierają saponiny. To składnik, który ma właściwości rozrzedzające krew - dlatego, jeśli posiłek z komosy ma być podany osobie z problemami krążenia lub małemu dziecku, dobrze jest najpierw ją kilkakrotnie przepłukać (saponiny bardzo łatwo rozpuszczają się w wodzie).

Z czym się ją je ?
Jej ogromnym plusem jest uniwersalność: możemy ją dodawać wszędzie tam, gdzie do tej pory stosowaliśmy ryż, kaszę czy makaron. W ojczystych stronach komosy jest ona dodatkiem do rozmaitych zup i wypieków, a jej ziarna sfermentowane z prosem tworzą napój podobny do piwa. W naszej kuchni będzie znakomita jako:
  • dodatek do dań na ciepło: zapiekanek, zup oraz dań z woka
  • składnik sałatek - wystarczy wymieszać ugotowane, wystudzone ziarna z warzywami, żeby otrzymać pyszną, pożywną sałatkę
  • dodatek do porannego muesli - po podprażeniu na patelni lub w piekarniku a następnie ugotowaniu w soku owocowym
  • dodatek do dań na słodko
Ziarna quinoa, w Ameryce Południowej nazywanej często "małym ryżem", zgodnie z przydomkiem przyrządzamy podobnie jak ryż: przepłukujemy w wodzie, przecedzamy, a następnie zalewamy wodą i gotujemy pod przykryciem do miękkości (ok. 15 minut).
Komosę ryżową możemy włączyć nie tylko do dań kuchni europejskiej, ale także orientalnej. Doskonale wpisze się ona w kulinarną tradycję Chin. Gotując w zgodzie z ideą Pięciu Przemian, pamiętajmy o tym, że ziarnom quinoa przypisywany jest smak słodki i kwaśny. Mają one także właściwości rozgrzewające.


Create your own banner at mybannermaker.com!

12 komentarzy:

  1. Oj gdyby nie to spotkanie rodzinne bylo by idealnie, eh, ja też mam problem z takimi rodzinnymi spotkaniami, zawsze cżłowiek się na coś skusi;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie. Tu trochę tego, trochę tego i brzuch pełen ;-)

      Usuń
    2. Dlatego ja nie znoszę spotkań rodzinnych. Siedzenie przy stole powoduje wzrost mojego apetytu. Przerażenie człowieka ogarnia :/

      Usuń
  2. Spotkania rodzinne to prawdziwy test haha :D

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja mam płatki z komosy ryżowej i dodaje do owsianki. Strasznie dobre :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ile kosztuje 500g ewentualnie 200g?
    Chciałaby to kupować regularnie, ale nie mam kasy na drogie jedzenie...
    K.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tania nie jest: ceny są różne ale z np. Sante możesz kupić 250g za ok. 7,86 zł.

      Usuń
  5. muszę siebie przez tygodnie poobserwować hihihi :P

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi bardzo miło jeśli pozostawisz ślad po sobie w postaci komentarza :)