Witajcie,
Dziś mam do ogłoszenia kilka akcji, spraw itp.
Po pierwsze od dnia dzisiejszego do niedzieli wieczorem jest
organizowana akcja- Tydzień bez słodyczy. Akcja została zorganizowana przez blogerke.
Dołączam się do niej i chcę akcje przekazać dalej :) Przepraszam, że piszę
dopiero teraz kiedy już ponad pół dnia minęło, ale ja zdecydowałam się wczoraj
wieczorem, że się dołączam i nie miałam jak Was wczoraj powiadomić. Ale mam
nadzieję, że Wam to nie przeszkadza i że przyłączycie się z nami do akcji :) A
teraz trochę informacji w związku z akcją.
- Akcja zaczyna się dzisiaj i trwa do końca niedzieli (to tylko 7 dni, a właściwie to 6 ! :) Więc nie dużo).
- Nie jemy w tym tygodniu: ciastek, batonów, żelek, lodów (no może że swoje z owoców ;)), płatki typu Nestle itp., czekolady (nawet 70 % czy 90 %), ciast, cukierków, bułek słodkich, chipsów i tego typu rzeczy. (ja mam już i tak dobry start bo nie jem tego typu rzeczy, dawno przestałam je jeść ale do tej pory została czekolada gorzka i w sumie nie wiem co jeszcze jem słodkiego prócz moich ciast czy babeczek)
- Dopuszczalne są: ciasteczka robione samemu (np. jakieś zbożowe typu owsiane, z mniejszą ilością cukru, tłuszczy itp.), budyń własnej roboty (jutro postaram się umieścić tu przepis :)), sernik bez spodu lub jakieś cisto waszej roboty (zdrowe, mniejsza ilość cukru)
A teraz zadanie dla każdego- napiszcie dlaczego chcecie wziąć
udział w Tygodniu bez słodyczy.
Pomyślcie, to pierwszy kroczek w stronę opanowania cukru w naszej diecie, a co
za tym idzie- zdrowie, kroczek do celu (np. schudnięcia) i mnóstwo innych ! Nie
czekajcie, działajcie ! Nie zastanawiajcie się czy dacie radę tylko postawcie
sobie same wyzwanie i pokażcie sobie, nie ktoś innemu, tylko właśnie sobie, że
jesteście silne i dacie radę ! J Trzymam za Was kciuki i mam nadzieję, że bez wahania do nas dołączysz ! :)
A oto moje najważniejsze powody dla których biorę udział w
akcji:
1. Aby udowodnić sobie że jestem silna. Żeby poczuć, że
jestem wytrwała, bo potrafię oprzeć się chwilowej przyjemności dla sukcesu w
przyszłości.
2. Ponieważ cukier jest strasznie niezdrowy dla naszego
organizmu. Jest takim cichym zabójcą i nie przynosi nic dobrego dla nas, a
tylko szkodzi.
3. Ponieważ aby
schudnąć należy ograniczyć słodycze ile tylko się da. Chodzi o cukier prosty,
który szybko zamienia się w tłuszcz. I dodatkowo mają masę, ale to masę
chemicznych świństw, które są dla nas jak trucizna.
Nie czekaj, przyłącz się ! :) (to nic nie kosztuje, a tylko
zaoszczędzisz lepsze zdrowie, samopoczucie i pieniądze, które do tej pory były
wydawane na słodycze). Codziennie piszcie jak tam Wasze postępy z niejedzeniem
słodyczy ! :)
Sprawa nr 2
Zostałam nominowana
przez Angelikę (Pestka Dyni) do Liebster bloga! :)
"Nominacja do
Liebster jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za "dobrze
wykonaną robotę". Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie
obserwatorów więc daje możliwość ich rozpowszechnienia. Po odebraniu nagrody
należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała.
Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz ich o tym) oraz zadajesz im 11
pytań. Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował."
Pytania od Angeliki:
1. Jaki jest Twój ulubiony posiłek w ciągu dnia? Śniadanie
2. Ulubiony deser? Hmmm…na chwilę obecną chyba napoleonek ;)
3. Twoje największe
marzenie? Mieć w przyszłości własną stajnię,
ogród, być coraz bardziej aktywna fizycznie i promować to wśród ludzi
4. Lato czy zima? Lato !
5. Ulubiony film? Ciężko
powiedzieć ;)
6. Co lub kogo
zabrałabyś ze sobą na bezludną wyspę? Konia ;), wyciskarkę i książki :)
7. Jakim jednym
słowem opisałabyś siebie? Uśmiechnięta
8. Spodnie czy
spódnica? Spódnica
9. Życie byłoby
smutne bez...? Koni, zapachów, barw,
drzew, słońca, roślin, przyrody, szumu wiatru i morza
10. Na spontaniczne
wakacje pojechałabym do...? Hmmm… może Karaiby ? Lub do Ameryki.
11. Bez czego możesz
się obejść? Bez słodyczy ! :)
Następnym razem ja wybiorę 11 osób, lecz nie teraz bo nauka
czeka.
I kolejne ogłoszenie- dostałam zapytanie czy wesprę akcje „Zdrowy
nawyk picia wody”. Zachęcam Was do przyłączenia się do akcji, która ma
na celu uświadomić Polaków jak ważne jest picie wody :) Myślę, że im więcej o
tym się mówi to do większej ilości osób to trafia. Więc propagujmy zdrowe
nawyki. Więcej informacji na KLIK.
I chyba ostatnia rzecz. Jeszcze z tamtego tyg. nie zrobię
podsumowania ale z każdych następnych tak. Przez chorobę itp. po prostu nie
miałam jak. Ale od tego tygodnia podsumowania będą !
Trzymam kciuki za akcję bez słodyczy! Z doświadczenia wiem, że jak masz motywację to bez słodyczy da się wytrzymać nie tylko tydzień ale i miesiąc!;-)
OdpowiedzUsuń... a ja się przyłączam do akcji bez słodyczy, ponieważ jestem świadoma ich złego wpływu na mój organizm, a także dlatego, że taką akcję planuję zrobić od jakiegoś już czasu, a Ty tak ładnie zachęcasz więc czas spiąć poślady i brać się do roboty !Co do nawyku picia wody - im więcej takich akcji tym lepiej :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie ! :) cieszę się że się przyłączasz ;)
Usuńto dzisiejszy dzień mam zaliczony :) jednak wiem, że jeśli przez tydzień będę unikać słodyczy, to skończy się to później szturmem na dział słodkości w sklepie - chyba wolę je zdrowo dozować :)
OdpowiedzUsuńTo lepiej powoli powoli odchodzic od słodyczy bo dla niektorych nagle odciac słodyczy właśnie sie tak końcy :)
UsuńSłodyczy nie jem już ponad miesiąc (34 dni? 35? coś koło tego) i jestem z siebie dumna, że dałam radę. Wbrew pozorom to nie takie trudne, najważniejsze to się nie poddawać :)
OdpowiedzUsuńGratulacje ! :) tak trzymać ;)
Usuńslodycze ok moge bez nich zyc bo jest duzo alternatywy na slodycze, ze sniadaniem zgadzam sie to najlepszy posilek, ktory daje kopa na caly dzien :) fajna akcja z woda
OdpowiedzUsuńja w sumie nie muszę jeść słodyczy - owoce mi wystarczają, więc słodycze od czasu do czasu tylko :) ale taka akcja świetna:) tak samo jak picie wody!
OdpowiedzUsuńDokładnie :) Owoce kocham :)
Usuńja nie jadam w sumie slodyczy, ale mogę się zapisac do akcji heheh
OdpowiedzUsuńto super :)
UsuńPochwalę się, że ja generalnie nie jem słodyczy:) To znaczy czy jest się czym chwalić? Chyba nie :p ani się z tym lepiej żyje, ani gorzej. przywykłam, nie ciągnie mnie, ale z drugiej strony jak mam zachciewajkę od wielkiego dzwonu na MilkyWay'a to nie będę sobie odmawiać, w imię czego? :)
OdpowiedzUsuńTrzymam za Was kciuki:)
Dokładnie :) Od czasu do czasu nie zaszkodzi ;)
UsuńDobra robota z rozgłoszeniem akcji :)
OdpowiedzUsuńPowiedz jak Ci idzie? Udało się przeżyć dwa dni bez słodyczy? ;)
Jasne że tak :)
Usuńja mam miesiąc bez słodyczy ale coś kiepsko mi idzie,za dużo stresu i próbuje go zmniejszyć jedzeniem :(
OdpowiedzUsuńA może lepiej najpierw skrócić okres np. 1-2 tyg bez słodyczy, chwilka przerwy (umiarkowanie) i znów bez słodyczy ? Może będzie lepiej ? :)
Usuńnominowałam Cię do Liebster Bloga:)
OdpowiedzUsuńwięcej informacji tu http://biegnij-aniu.blogspot.com/
Dziękuję !!! :)
UsuńPamiętajcie, by pić duże ilości wody :)
OdpowiedzUsuń